Cześć wszystkim,
Kupiłem w sobotę nowego (dla mnie) VW Tiguan SEL 2019, kupiłem go od dealera VW 100 mil ode mnie. Sprawdziłem wszystko i wszystko wydawało się w porządku, dopóki nie wjechałem na A1 wracając do Newcastle. Próbowałem włączyć ACC i dostałem to piękne światło na desce rozdzielczej.
Zadzwoniłem do lokalnego VW w pobliżu, wspomniałem, że odebrałem samochód dopiero w sobotę i jest to używany pojazd zatwierdzony, ale powiedziano mi, że zostanę obciążony opłatą diagnostyczną w wysokości 180 funtów, z czego nie byłem zadowolony. Zaryzykowałbym stwierdzenie, że gdyby powiedziano mi, że muszę za to zapłacić i nie będzie to objęte gwarancją, mógłbym odrzucić samochód, ponieważ jestem w okresie 30 dni i odzyskać pieniądze. Czy to uczciwe i standardowe dla VW, mimo że właśnie wydałeś dobre pieniądze na zatwierdzony używany samochód, aby usłyszeć, że nadal musisz wyłożyć więcej pieniędzy?
Kupiłem w sobotę nowego (dla mnie) VW Tiguan SEL 2019, kupiłem go od dealera VW 100 mil ode mnie. Sprawdziłem wszystko i wszystko wydawało się w porządku, dopóki nie wjechałem na A1 wracając do Newcastle. Próbowałem włączyć ACC i dostałem to piękne światło na desce rozdzielczej.
Zadzwoniłem do lokalnego VW w pobliżu, wspomniałem, że odebrałem samochód dopiero w sobotę i jest to używany pojazd zatwierdzony, ale powiedziano mi, że zostanę obciążony opłatą diagnostyczną w wysokości 180 funtów, z czego nie byłem zadowolony. Zaryzykowałbym stwierdzenie, że gdyby powiedziano mi, że muszę za to zapłacić i nie będzie to objęte gwarancją, mógłbym odrzucić samochód, ponieważ jestem w okresie 30 dni i odzyskać pieniądze. Czy to uczciwe i standardowe dla VW, mimo że właśnie wydałeś dobre pieniądze na zatwierdzony używany samochód, aby usłyszeć, że nadal musisz wyłożyć więcej pieniędzy?